Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25938.50 kilometrów w tym 7101.25 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 99462 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Roztocze Wschodnie

Dystans całkowity:5392.60 km (w terenie 1818.30 km; 33.72%)
Czas w ruchu:463:53
Średnia prędkość:11.60 km/h
Maksymalna prędkość:54.60 km/h
Suma podjazdów:44079 m
Suma kalorii:61855 kcal
Liczba aktywności:200
Średnio na aktywność:26.96 km i 2h 19m
Więcej statystyk
  • DST 25.50km
  • Teren 6.50km
  • Czas 02:25
  • VAVG 10.55km/h
  • VMAX 41.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 694kcal
  • Podjazdy 288m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienne harce

Środa, 22 października 2025 · dodano: 25.10.2025 | Komentarze 0



start: 14:18

wyśmienita aura na leśne harce
zero wiatru
słoneczko jeszcze, ale w mleku
kierunek Zbieranka, 
tradycyjne dwa podjazdy
zjazd do

Małych Grzybowic (15:15-15:21) - tutaj przerwa
po chwili wjazd w Brzuchowicki Las
tylko ptaki 
(jakiś minibus w oddali, poza tym nikogo).
kolejna przerwa pod wiatą  w
Brzuchowicach (16:30-16:48)
i zjazd do miasta

meta: 17:40


































  • DST 45.10km
  • Teren 8.40km
  • Czas 03:41
  • VAVG 12.24km/h
  • VMAX 40.70km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 1210kcal
  • Podjazdy 303m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Owadożeria wyszła na żer_czyli Roztocze Wschodnie takim, jakim jest

Sobota, 27 września 2025 · dodano: 08.10.2025 | Komentarze 0


start: 14:27

sobotnia pogoda zachęca do jazdy,
jak na końcówkę września to +17
koniec krótkich spodenek, dzisiaj po praz pierwszy jesienne ubranka
co by być przygotowanym na późnopopołudniowy powrót
plan na dziś: hucząca czterdziestka.
kolarski dzień, duży ruch na drogach
jedną parę kolarek spotykam po trzykroć
raz ich obganiam skrótami w Brzuchowicach, potem ona już wracają z Jaśnisk

Brzuchowice:15:13-15:24

Borki, pod lasem:15:59-16:02
owadożeria wyszła na żer
w tej przeboskiej oranżerii
nieźle się dziś roztaczam,
do podjazdu w Rokinie jakoś szło...

Rokitno: 16:24-16:34
podjazd, wjeżdżam, potem
zjazd przez Jaśniska

Kamieniołom Jaśniska: 17:00 - 17:08
teraz już trochę ciężej idzie...

dalej przez Zelów — królestwo barszczyków (parzących), tu  przed wsią raczej wykosili, ale za wsią znowu ich setki
tutaj luzak + drugi koń zaprzęgnięty do wozu, dwa psy biegnące — rzadki to obrazek (choć już jeden wóz konny dzisiaj spotkałem)

Kozice_przystanek: 17:40-17:55
słyszę od przechodnia:
- Daj Boże zdorowie!
odpowiadam:
- Djakuju!

wyszło trochę więcej niż 40 km

5 h w siodle
wszystko boli 


meta: 19:21
















Piękno Roztocza Wschodniego:



























  • DST 35.70km
  • Teren 5.50km
  • Czas 03:04
  • VAVG 11.64km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 978kcal
  • Podjazdy 369m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lato w pełni_Machnota, ach to ty!

Niedziela, 21 września 2025 · dodano: 08.10.2025 | Komentarze 0



start:14:40
idealny dzień na koniec lata!
krótkie stroje i bojowe nastroje w szeregach rowero-husarii
po wczorajszej rozgrzewce jedziem na ulubioną Machnotę

Winniki: 15:34-15:46 (pierwsza przerwa)
na ławeczce z widokiem na Gołogóry

w Sosnówce wymyślono "Sosna Park": 16:19-16:25
jakieś jeziorko, posadzono wokół wiele sosen 
(nam strzelać nie kazano)

do podjazdu  na Machnotę idzie świetnie
Machnota (356 m n.p.m.) : 16:46-17:01, czyli z góry spoglądamy na kamieniołom i siną dal.
są tu piechurzy, quady, motocrossy...
impreza z muzyką z lat 80. Modern Talking, Bon Jovi...w krzakach nad przepaścią kamieniołomu
ja jedyny roverist
tak ciepło, że stoję półnagi (półbuk, półczłek, półmiś), bo koszulka zapocona
podjazd dał popalić, ale warto było dla tych widoków, które uwieczniam ku poTOMności
i czeka mnie w nagrodę za to super zjazd, przypominający Góry Sowie/Góry Czarne/Pogórze Wałbrzyskie

w Winniczkach: 17:17-17:22 oddaję tradycyjne pokłony świętej niedźwiedzicy z niedźwiedziątkami
już tak dobrze nie idzie, bo mam w nogach podjazd na Machnotę

Bereżany: 17:42-17:46

Teraz podjazd mnie wymęczył, ale jest teraz nawierzchnia z kostki betonowej, więc nie ma co narzekać, a i aut nie za wiele, 
więc śmigam zygzakiem 

Pohulanka: 18:37-18:45
cały czas jechałem z rozpiętą koszulką, a teraz 
zjazd między spacerowiczami (bo niedziela), 

meta:19:08










Sosna Park:

Barszcz Park:



































  • DST 19.80km
  • Teren 4.50km
  • Czas 01:44
  • VAVG 11.42km/h
  • VMAX 40.90km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 552kcal
  • Podjazdy 215m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lato w pełni

Sobota, 20 września 2025 · dodano: 25.09.2025 | Komentarze 0


start:14:52
koncówka kalendarzowego lata przyniosła nadspodziewane wysokie temperatury,
jest  + 25, a nawet więcej, ani jednej chmurki
pełen energii i nadziei
jadę na rozgrzewkę przed niedzielą, znane trasy, 
zaplanowane 20 km
kierunek
Brzuchowice:(odpoczynek pod wiatą rowerową na batona i picie; 15:41-16:00)

4,5 km pętla przez las - 
dużo piachu na duktach leśnych, miejscami boksuję

Hołosko: (kolejna przerwa na przystanku; 16:30-16:35)
teraz szybko do miasta.
kolejna przerwa na picie, już w mieście, na ławeczce przy nowych blokach, gdzie zawsze się zatrzymuj (16:55-17:00).

meta:17:20





















  • DST 41.80km
  • Teren 15.20km
  • Czas 03:22
  • VAVG 12.42km/h
  • VMAX 34.70km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1132kcal
  • Podjazdy 1310m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Idealna wrześniówka w tonacji bardzo letniej

Poniedziałek, 8 września 2025 · dodano: 11.09.2025 | Komentarze 0



start: 14:25

Letnia wyprawa nad jeziorko Szuter.
Dokładnie dwa lata temu tu zawitałem.

http://ajk.bikestats.pl/2234705,Oberza-Pod-zdechlem-fiutem.html

idealna wrześniowa pogoda
na rozgrzewkę podjazd pod Górę Strat (12%)

15:01 – docieram na peryferie Lewandówki
kierunek Biłohorszcze
jedzie sę swietnie, energia jest – wiaterek przyjemny gilgoce po członkach mych
kierunek Rudno – teraz po piaskowej autostradzie z wybojami

15:24-15:30 – przystanek przed Rudnem
kierunek jeziorko Szuter
nowa kostka na jezdni praktycznie do samego lasu

15:51-16:13 jeziorko Szuter
dalej znaną mi przed dwóch lat drogą tuż przy lesie, który mam po prawicy (Wrocowski las)
tu dużo lotnych piasków, co mnie trochę męczą
docieram do asfaltu (droga Wroców-Polanki)

16:43 – docieram do cerkwi w Polankach

16:57-17:05 przystanek Sołuky
tu wkoło kraina złowieszczych barszczów
skręcam na Domażyr

17:21 – Kozice
znowu piach i kamienie, szuter, telepie
wiaterek czołowy, aczkolwiek przyjemny, trochę hamuje tempo

17:35-17:43 przystanek pod wiaduktem (w Kozicach)
powrót przez Riasne i Kamiankę

18:40 – jeziorko Leśne

meta: 19:06

prawie 4:40 h w siodle – idealny rajd, idealny czas


































  • DST 29.80km
  • Teren 6.00km
  • Czas 02:26
  • VAVG 12.25km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatni dzień wakacji

Niedziela, 31 sierpnia 2025 · dodano: 01.09.2025 | Komentarze 0



start:16:24

dzień przyjemnych doznań
ciepło, ale jakoby nie doskwierało
słońce w mlecznej mazi
da się żyć
wiaterek owiewa me wątłe ciało
kierunek Zbieranka (dwa ostre podjazdy)
potem Małe Grzybowice i podjazd pod Grzędę
szybki zjazd do Woli Hamuleckiej
potem kierunek Brzuchowice
najgorsze są te nieutwardzone drogi i tumany pyłu ciągnące się za przejeżdżającymi autami
tradycyjny odpoczynek na pętli autobusowej
(żresz batona na siedząco)
podjazd
i zjazd DDR do Lwowa

meta: 19:44

Idealna pogoda na rowerowanie:

Zbieranka:

Tam jadę:





Zjazd do Małych Grzybowic:







Małe Grzybowice:

Czarna:

Stamtąd przyjechałem:

Czarna:



Czarna:

Czarna, tamtą dróżką przyjechałem:

Czarna:

Wola Hamulecka:





W tle Czarna:









Staw Stosyka:







  • DST 27.70km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:32
  • VAVG 10.93km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 583kcal
  • Podjazdy 299m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Sierpniowa przejażdżka

Piątek, 1 sierpnia 2025 · dodano: 06.08.2025 | Komentarze 0


start: 16:20

kierunek: Winnikowski Las
przez:
Pohulankę, przyjemny chłodek,
Wulkę
Ale w Bereżanach niespodzianka — położono kostkę brukową na ulicy, więc samochodziarze zaczęli tędy śmigać.
A było tak cicho...
Za jeziorem kilkaset metrów odbijam w las.
Docieram pod leśny krzyż
Ładne widoczki spod wzgórza Kopań (352 m n.p.m.).
Zjazd, podjazd
Przystanek Wolycia - przerwa na baton, na ławeczce dla gnomów .
Winniki - krótka przerwa koło stawiku.

Potem Jałowiec, za fabryką "enzym" kolejna przerwa.
Powrót przez Kazejrwald

meta: 19:39

















































  • DST 25.50km
  • Teren 1.50km
  • Czas 02:07
  • VAVG 12.05km/h
  • VMAX 35.10km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 689kcal
  • Podjazdy 172m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Letnia przejażdżka nr 3

Poniedziałek, 28 lipca 2025 · dodano: 30.07.2025 | Komentarze 0


start:16:16
kierunek Brzuchowice

chmurki są, ale tylko do Stawu Stosika

potem podjazd i palące słońce

wiaterek orzeźwiający się potem pojawi

Brzuchowice
przystanek wiata

potem Jeziorko Leśne kierunek Rzęsna Polska
odbijam na miejscowość, przez osiedle
i potem wracam wzdłuż trasy do Lwowa

meta: 19:05








































  • DST 19.60km
  • Czas 01:40
  • VAVG 11.76km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 512kcal
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Letnia przejażdżka

Poniedziałek, 21 lipca 2025 · dodano: 23.07.2025 | Komentarze 0


start: 17:19

pierwsza lenia przejażdżka
(nie było możliwości)
po wczorajszych deszczach -- nie chcę ubrudzić rowerku, więc tylko asfalt
nawet bardzo ciepło

linka przedniego hamulca się urywa.

kilka podjazdów,
kończę na pierwszym podjeździe w stronę Zbieranki.
szybki, ochładzający zjazd ku miastu.
potem jeszcze Staw Stosika, sprawdzam, czy żółwie jeszcze tam są

nie ma
odleciały do tropików.



meta: 19:20















  • DST 31.10km
  • Teren 8.00km
  • Czas 02:47
  • VAVG 11.17km/h
  • VMAX 39.80km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 889kcal
  • Podjazdy 214m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niby majówka

Piątek, 2 maja 2025 · dodano: 03.05.2025 | Komentarze 0


start: 16:29

majówka — a cóż to takiego?
[...]

ciepło
postaram się przejechać najdłuższy dystans w tym sezonie
kierunek Staw Stosyka
potem 
Brzuchowice
podjazd ścieżką rowerową
ale za to do Brzuchowic mnie poniesie, dobijam na zjeździe prawie do 40 km/h
potem skrót w stronę lasu bocznymi dróżkami po Brzuchowicach, trochę przegapiam skręt
trzeba wrócić

pod lasem (Nywky/Pasika) kolejna przerwa
w lesie nawet jakiś rowerzysta w przeciwną stronę
a ja decyduję się na dłuższy wariant
odbijam jeszcze na zachód w stronę Rzęsnej Ruskiej
fajnie, leśną ścieżką lekko w dół z wieloma zakrętami
potem ulica  bez nawierzchni asfaltowej i te okropne tumany kurzu wzbijane przez przejeżdżające samochody
Rzęsna Polska — przerwa na picie
dalej asfaltem przez Kamiankę do ul. Winnica (to samo co wyżej unoszące się tuman za samochodami...)

w czasie 3 h 23 minuty przejeżdżam 31 km.
w sam raz jak dla starych mych kości

meta:19:52