Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25558.10 kilometrów w tym 7030.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95275 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:136.50 km (w terenie 10.00 km; 7.33%)
Czas w ruchu:07:40
Średnia prędkość:16.87 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:17.06 km i 1h 05m
Więcej statystyk
  • DST 20.70km
  • Teren 3.20km
  • Czas 01:29
  • VAVG 13.96km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

W pocie czoła

Niedziela, 30 sierpnia 2015 · dodano: 30.08.2015 | Komentarze 24

TRASA_Jakubów_Jagodnik

Wychodzę z domu, a tu ściana ŻARU.
Daleko nie zajadę.
Cóż, na razie nie wracam, a i z poszukiwań pociągu nici.
Picia starcza tylko na pierwsze pół godziny...
Najpierw snuję się bez celu po parkach, potem jadę zobaczyć Osiedle Na Wzgórzu.
Zjeżdżam na Jakubów, po kocich łbach na Jagodnik i podjazd na skrót w stronę Fabryki Wagonów.
Wracam do domu przed 19, temperaturka spadła tylko do 31 stopni.

Przepraszam za ten słaby występ oraz wpis wszystkich moich kochanych hejterów:
- Tajemniczego ŻÓŁTEGO MACINTOSHA
- Złomiarza
- Kobietę w ciąży
- Właścicielkę Luneczki
- Życzliwego
- Niewiernego
- Kolarza bez roweru
- Kibica zbór Katowa
- Kibica z Burkatowa

Przyjmę każdą krytykę na klatę.

Osiedle Na Wzgórzu z ładnym widoczkiem:

Jeszcze raz Jakubowe kocie łby:

Skrót z Jagodnika w stronę Fabryki Wagonów. Do góry jadę po raz pierwszy:





  • DST 40.30km
  • Teren 1.20km
  • Czas 01:50
  • VAVG 21.98km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad Jezioro Lubachowskie

Sobota, 29 sierpnia 2015 · dodano: 29.08.2015 | Komentarze 11

TRASA_Bystrzyca Dln._Burkatów_Bystrzyca Grn._Lubachów_Zagórze Śl._Jezioro Lubachowskie_Lubachów_Bystrzyca Grn._Burkatów_Witoszów Dln.

Tradycyjna pętla wokół Jeziora Lubachowskiego.
Powrót tym razem z Burkatowa na Witoszów Dln.
I z drogi Modliszów-Świdnica odbijam w polny skrót na Witoszów.
Ciepło, ale już nie tak upalnie i przyjemny wiaterek.

Po drodze tuż przed Zagórzem Śląskim jakiś kibic zbór Katowa, tak z wyglądu 50+, krzyczał, cytuję:
"Dawaj!".
Ale nic mu nie dałem!
A może to złomiarz chciał mi rowerek odebrać?
:{)}}}}}










  • DST 2.80km
  • Czas 00:10
  • VAVG 16.80km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybka naprawa rowerku

Sobota, 29 sierpnia 2015 · dodano: 29.08.2015 | Komentarze 9

Poszła ośka w tylnym kole + regulacja hamulców i biegów.
Na razie da się jechać.
A jak nie, to zawsze można oddać złomiarzOM wałbrzyskim.
:{)}}}}}




  • DST 22.60km
  • Teren 2.70km
  • Czas 01:30
  • VAVG 15.07km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Lincoln
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowy podmiejski wypad

Piątek, 28 sierpnia 2015 · dodano: 07.12.2023 | Komentarze 0


TRASA_Niegoszów_Wilków_Pszenno_Jagodnik_Jakubów

Start: 17:06
Pochmurno, duszno, wiaterek i mini mżawka.
Kondycja na razie słaba po miesięcznej przerwie od roweru,
ale przyjemnie się przewietrzyć nawet na starym gracie.
Meta: 18:43

Bardzo przyjemne chmurki:

Po raz setny Massiff Schlenschy:

 Nawet młodzi na góralach mnie wyprzedzają:

Słynne kocie łby do Jakubowa: 
 Kuku! Rydza:

Masyw Ślęży i Wzgórza Kiełczyńskie (na prawo):

Góry Sowie:

Jakubów i Ślęża: 

Wielka Sowa w tle:

Świdnica Kraszowice: 




  • DST 3.00km
  • Czas 00:15
  • VAVG 12.00km/h
  • Temperatura 31.0°C
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rower do przeglądu

Piątek, 28 sierpnia 2015 · dodano: 28.08.2015 | Komentarze 1

Na razie przegląd. Jutro zobaczymy co dalej.




  • DST 2.20km
  • Czas 00:15
  • VAVG 8.80km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

czas na reymont

Czwartek, 27 sierpnia 2015 · dodano: 27.08.2015 | Komentarze 8

TRASA_pod komin i  z powrotem
Po półtoragodzinnej dłubaninie z tylnym kołem i krótkiej przejazdżce pod komin
wniosek:
koniec jazdy na razie, rower do reymontu.




  • DST 37.70km
  • Teren 2.90km
  • Czas 02:11
  • VAVG 17.27km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Luna

Środa, 26 sierpnia 2015 · dodano: 26.08.2015 | Komentarze 11

TRASA_Witoszów Dln._Witoszów Grn._Pogorzała_Wałbrzych_Stary Julianów_Dziećmorowice_Złoty Las_Lubachów_Bystrzyca Grn._Burkatów_Bystrzyca Dln.

Po wakacyjnej przerwie od roweru wracam do tej nudnej i nikomu niepotrzebnej pisaniny. 

Dzisiaj pierwszy wypad za miasto i od razu w "góry", tradycyjnie na Pogorzałę. Po drodze pompowanie kół na Shellu.
Cel: sprawdzenie sprzętu i bieżącej kondycji. 
Wyjeżdżam tuż przed 19:00, jeszcze dosyć ciepło. Przed Poniatowem, godz. 19:50 już zachodzi czerwone słoneczko...  po przeciwnej stronie już Księżyc wysoko. Dalej na skrót przez polną drogę do Starego Julianowa i za Julianowem koło byłej kopalni uranu zjazd na Dziećmorowice, trochę hardcorowy, bo dużo sypkich kamieni i dziur na całym zjeździe. W zeszłym roku jechałem pod górę na starym rowerku i tych kamieni nie odczuwałem. Trzęsie nieźle  - POLECAM. Powoli zapadają ciemności. Tuż przed Dziećmorowicami widzę grupkę ludzi z dosyć dużym psem. Pies jak to pies nie słucha swoich, tylko biegnie na mnie - Luna. Jak to bywa w takich przypadkach, słychać: " Piesek nie gryzie", "Luna, chodź tu", "Idziemy w drugą stronę". Pies zbliża się, ale nigdy nie wiadomo co zrobi, okrąża, potem biegnie za mną, szczeka... Dziećmorowiczanie, próbują go przywołać do siebie, ale on ma ich gdzieś. W sumie sytuacja pod kontrolą. Zachowuję spokój, nie reaguję i nie odzywam się. Po zjechaniu, zasuwam przez Złoty Las - przyjemny chłodek. Po drodze ani jednego samochodu, dopiero jeden przy Lubachowie. Drogę znam na pamięć i dziury w jezdni też, sprawdzam światło w rowerze - jest jakie jest, zawsze coś widać. Już prawie ciemno i przypominają mi się dawne letnie i listopadowe wypady do Czech, gdy wracało się po 22:00 albo i później... 
I na koniec tuż pod domem mały szwank z tylnym kołem, jutro zobaczę co to.

Przyjemny wieczorny rajd, tempo dosyć dobre:

Czysty impresjonizm:

Skrót przez polną dróżkę na Stary Julianów:
Zachód nad Wałbrzychem:

Początek 1.7 km zjazdu na Dziećmorowice, obok wiejskiego kosmodromu:

Zjazd na Dziećmorowice, maleńki hardcore po obu stronach przedzielony pasem trawy:




  • DST 7.20km
  • Temperatura 34.0°C
  • Aktywność Chodzenie

Nie strzelać do coolarzy

Czwartek, 6 sierpnia 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 2