Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25558.10 kilometrów w tym 7030.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95275 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 37.70km
  • Teren 5.60km
  • Czas 02:26
  • VAVG 15.49km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Lincoln
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mroczny Złoty Las

Sobota, 26 września 2015 · dodano: 26.09.2015 | Komentarze 13

TRASA_Bystrzyca Dln._Burkatów_bystrzyca Grn._Lubachów_Złoty Las_Modliszów_Pogorzała_Witoszów Grn._Witoszów Dln.

Dziś na starym rowerze.
Słonecznie, ale  im bliżej gór, tym więcej chmur, a w Złotym Lesie to już pełne zachmurzenie.
Po drodze nowe trasy i leśne dróżki na styku Pogórza Wałbrzyskiego i  Gór Czarnych. W zasadzie to już Pogórze, bom przekroczył Złoty Potok.
Między Złotym Lasem a Modliszowem skręcam w lewo w las. Gdzie wyjadę? - Zobaczymy.
Okazuje się, że niedaleko... koło ośrodka wypoczynkowego przy mostku i parkingu...
Potem asfaltem około kilometra w stronę Dziećmorowic i tu kolejny nowy teren, skręcam w prawo za szlabanem w las i podjeżdżam w nieznane, wokół Czarnej (467 m n.p.m.). Przyjemna szutrowa dróżka prowadzi mnie sama.
Następnym razem już będę wiedział, jak jechać w przeciwną stronę z Dziećmorowic przez las.
Jest jeszcze tam kilka zachęcających dróżek - sprawdzę następnym razem.
Wyjeżdżam na znanej mi już polance nad Dziećmorowicami. Tutaj odbijam w prawo w stronę Modliszowa (z góry już w zeszłym roku jechałem), więc teren tu znam. 
Mroczna atmosfera. W lesie była tylko jedna ludzka rodzina (grzybów szukali, czy co).
Rowerzystów tu nie znajdziesz (bo wszyscy jadą na Zagórze). A tereny godne polecenia.
Lincoln dał radę.

Jest ładnie. Dobrze, że jadę:

Złoty Las wita was:

Po pierwszym skręcie do lasu. Stamtąd zjechałem. Ciekawy teren. Jadę po raz pierwszy:

 Dróżka się skończyła. Kombinuj cyklisto. Po tym (patrząc od lewej) murku przebijałem się z rowerem:

Drugi wjazd do lasu, teraz na Dziećmorowice. Mój kolejny tutejszy debiut:

Polanka nad Dziećmorowicami. Z prawej przyjechałem, pojadę w lewo. Podjazd na Modliszów:

Las już mam za sobą. Stamtąd wyjechałem:

Jak zwykle w oddali wieloryb Wielkiej i Małej Sowy:

Słynne krzyże wmurowane w dach kościółka w Modliszowie:

Dawne Herzfelde:

Zjazd do Pogorzały i tylko 13 km asfaltem do domu: 






Komentarze
ajk
| 00:28 wtorek, 29 września 2015 | linkuj Gościu - Pal gumi!
Lens alarm Pstrąg | 21:54 niedziela, 27 września 2015 | linkuj Słuchaj Gościu, siądź pod mym liściem a odpoczni sobie nie dojdzie cię tu Świerzb przyrzekam ja burdel dowie. Rower jest okrągły a dentki są dwie. I umiem jeszcze piosenki Opolscy polscy O polscy Polska Polacy bo polscy.
Gość | 21:50 niedziela, 27 września 2015 | linkuj ...I przetaczanie świeżej krwi od świni. Lensy od Pstrąga tak już mają, że to kochają.
Lens alarm Pstrąg | 21:24 niedziela, 27 września 2015 | linkuj Ja jechał i ćwiczył świat Suu świat Suu siącu aikido aikido ojej Kido i przez Murek z rowerem nie przyjechał. A pan żeś jechał bo ćwiczył żeś Pan Kamasutra karate i świat 100. Ja kochać Polskę i Burkatów.
Złomiarz | 21:22 niedziela, 27 września 2015 | linkuj O cholera to my tu kopiemy te miny ceramiczne a tam tyle Złomu Spadło w Burka towie dawaj z łyżkami i kilofami może jeszcze zdążymy bo to i tak jutro wojsko przybędzie i nam Miny pozabiera. Ceramiczne. I nie trzeba by Kopać Ewa Kopać bo to Spadło z nieba i nikt nie zakopywał w tunelu na 65. km.
Kibic zbór Katowa | 21:19 niedziela, 27 września 2015 | linkuj No to panie kolarzu z brodą - dobrze że pan jechał wczoraj przez Burkatów, bo i śmigłowiec nie spadł w sobotę. A dzisiaj to śmigłowiec z nieba spadł na Burkatów i nie byłoby tak malowniczo, oj nie. Zawsze mówiłem kolarzom: patrzcie na niebo jak jeździcie i wyglądajcie śmigłowca! Nikt mnie nie chciał słuchać.
Tajemniczy żółty Macintosh | 18:42 niedziela, 27 września 2015 | linkuj Tak właśnie - moim pierwszym wyjazdem zagranicznym będzie Herzfelde w złotej zbroi! I zrobię najlepsze zdjęcia w historii Herzfelde: nikt ich nie pobije!
Złomiarz | 18:39 niedziela, 27 września 2015 | linkuj O! To jest właśnie Król: w złotym lesie, na złotym rowerze, 50 zł w kieszeni, nad złotym pociągiem, przez złoty las. Złote lata! A my to kopiemy teraz za czterech bo już jutro w południe wojsko wpada i miny ceramiczne nam pozabiera!
ajk
| 18:07 niedziela, 27 września 2015 | linkuj Lata ćwiczeń: joga shiatsu i kamasutra.
Wtedy da się po murku przejść z zamkiętymi oczyma.

Tajemniczy żółty Macintoshu:
- jeszcze po Herfelde pojeździsz!

Złomiarzu:
- a w kieszeni miałem na dodatek 50 złotych
Tajemniczy żółty Macintosh | 23:19 sobota, 26 września 2015 | linkuj O! I Pogorzała ze słynnym Herzfelde, aż mi się miło zrobiło! Najsłynniejsze video świata i teledyski nakręcane dawno temu a wiecznie żywe!
Tajemniczy żółty Macintosh | 23:16 sobota, 26 września 2015 | linkuj Tak patrzę i patrzę i naprawdę nie mam pojęcia jak przylazłeś przez ten płot za kładką na murku. Ewenement w skali światowej - przejście przez rzekę i głową w mur, razem z rowerem. Filozof by tego nie wymyślił.
Złomiarz | 23:13 sobota, 26 września 2015 | linkuj Złoty las, złoty Potok, złoty pociąg - to już zwariować idzie nam, nie odkopiesz tego wszystkiego naraz a Kopać trzeba. Ewa Kopać.
Kobieta w ciąży | 22:19 sobota, 26 września 2015 | linkuj Toż tam był pomór dzieci a Pan tam jechał rowerem!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nogei
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]