Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25558.10 kilometrów w tym 7030.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95275 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 25.50km
  • Teren 3.70km
  • Czas 01:28
  • VAVG 17.39km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Lincoln
  • Aktywność Jazda na rowerze

Listopadowy Lincolning_6

Niedziela, 27 listopada 2016 · dodano: 27.11.2016 | Komentarze 4

Trasa_Opoczka_Bojanice_Wieruszów_Krzyżowa_Makowice

Słoneczko przebija się przez chmury.
Wiaterek. Mokro, rano padało.
Wychodzę:
12:36
Zrobię krótką rudę pod miastem.
Dziś więcej asfaltu.
Po drodze znajoma rowerzystka z Osiedla Młodych prowadzi rower pod górkę przed Opoczką, mówię dzień dobry, ale chyba mnie nie poznała, bom opatulony w potrójnych skarpetach.
Do Bojanowic idzie całkiem gładko, wiatr w plecy.
Skręcam za kościołem przez Wzgórza Bojanowickie w stronę Wieruszowa (w tę stronę nie jechałem jeszcze).
Zjazd do Wieruszowa.
Tutaj czuję wiaterek.
Od Krzyżowej dopiero wieje przeciwny i silny.
Jadę koło Wzgórza Cmentarnego.
Potem zamiast na dróżkę skręcam w lasek, tu mniej wieje.
Po drodze jakieś pozostałości pomników (nagrobków).
Wyjeżdżam za lasek od razu porywy.
Od Wzgórza Wiatrak zakładam kaptur..
Trzy kurtki dają jakby radę...
Przez ten odcinek do Makowic porywy wiatru będą mnie spowalniać 
i mi walić w mordę gradem...
Na szczęście tylko na tym odcinku. Punktowy opad gradu, tylko na mnie.
Miałem wracać inną dróżką, ale wjadę w Kotlinkę Makowicką, będzie mniej wiatru.
W mieście też wieje niestety.
Powrót:
14:34

Cytaty z dziś:
Koło Galery
Młodzi przechodzą w niedozwolonym miejscu, jedna się ociąga. I mówią do niej:
- Pod rower wpadniesz!
Znaczy się pode mnie.

W Makowicach.
Jakiś miejscowy dziadek z reklamówką:
- Ciepło jest.
- Tak! - odpowiadam.

Na Łukasińskiego.
Dziadek-emeryt na rowerze mnie wyprzedza. Widać, że nigdy się w życiu nie ubrudził, ani roweru swego:
- Gdzie Pan ma błotnik?
- !?
- Całe plecy w błocie!
- No i dobrze! - ja mu na to.

Zdjęcia z trasy  po wywołaniu, 1 grudnia.

Zdjęcia wywołane. Dzisiaj coś w końcu widać. Jak zawsze Góry Sowie:


Widok na Makowice:


Podjazd z Bojanic w stronę Wieruszowa, krótki i lekki:

Po wyjeździe z lasu nowa perspektywa na  Masyw Ślęży + porywisty wiaterek:

Tu też nieźle wieje. Za mną Wieruszów:
Krzyżowa. Kolejny podjazd - dłuższy i trochę trudniejszy od pierwszego. Pamiętamy - jadę Lincolnem:


Za to z góry super widok na Sowy:





Komentarze
ajk
| 11:47 poniedziałek, 28 listopada 2016 | linkuj Nie ma co zazdrościć, lepiej w domu siedzieć i placki żreć,
niż wystawiać się na niekorzystne warunki klimatyczne
i w te dni czarne wybierać się na rajdy po polach, błotach, mgłach bez błotników,
zimowych opon i bez sensu.
Tajemniczy żółty Macintosh | 02:13 poniedziałek, 28 listopada 2016 | linkuj Och jak ja ci zazdroszczę tej jazdy bez błotników... jeszcze mnie tylko tam nie było. Błotniki to se można wsadzić w słońce albo w buty. Dobrze, że jeździsz nie patrząc na warunki! W końcu nowy sezon rowerowy został rozpoczęty!
Stary kolarz | 02:07 poniedziałek, 28 listopada 2016 | linkuj .

Co jak co ale jeżdżenie bez błotników na rowerze jest niedopuszczalne, gdzież plecy? I kto to potem z pleców wypierze to błoto, przecież to nie ma sensu. Pamiętam, że jak Niemcy jeździli rowerami w hełmach i w oporządzeniu za wozami bojowymi Blitzkriegu - to Błotniki mieli i koce. Aha i jeszcze karabiny - też mieli.

.
Sąsiadka z osiedla | 02:01 poniedziałek, 28 listopada 2016 | linkuj Rower dała mi Agnieszka Maleszka z Opoczki. Rower był bez błotników więc dupy se nie będę brudzić to prowadziłam. Obcym opatulonym - nie odpowiadam. Zasad trzymam się sztywno, bo jestem ze Świdnicy. Rovera trzymam się sztywno bo jestem wczorajsza a dziś niedziela. Tak w ogóle trzeba być chyba nietrzeźwym, żeby jeździć w takie czarne dni po Opoczce.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa epatr
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]