Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25558.10 kilometrów w tym 7030.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95275 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.60km
  • Teren 3.10km
  • Czas 01:56
  • VAVG 15.83km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pochmurna Równina

Sobota, 11 marca 2017 · dodano: 11.03.2017 | Komentarze 13

Trasa_Tomkowa_Bolesławice_Jaworzyna Śl._Czechy_Pastuchów_Piotrowice Św._Nowice_Bolesławice_Bagieniec_Wiśniowa_Sulisławice

Syndrom po-opadowy.
Kilka dni padało, więc dziś trza ubrudzić rower.
Rano słonecznie, ale gdy wychodzę 
słoneczko się skryło za chmurami, (tylko kilka przebłysków).
Skrót do Tomkowej po błocie.
Tempo emeryckie.
Wiaterek północno-zachodni.
Dopiero od Czech się zmienia na wiatr plecy.
Powrót asfaltem przez Bagieniec, bonie chcę już się dziś więcej brudzić.


Po drodze wymyślam piosenki w języku Szekspirka:

Ride, ride, ride your bike,
Gently down the street.
Merrily, merrily, merrily, merrily,
There's no need to compete.



Pociągi, ach te pociągi:

Góry Sowie:



Piotrowice Św. Tu z górki więc pobijam dzisiejszy rekord prędkości:

Piotrowice Św. IC Orzeszkowa Białystok- Jelenia Góra:





Komentarze
ajk
| 20:27 wtorek, 14 marca 2017 | linkuj Tę niezmiernie ciekawą dyskusję o rowerach niech podsumuje poniższe zdanie:
Jedna wielka Banda & Wanda bobroholików!
Złomiarz | 16:10 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj .

Czego,

co nie można pić bobra?

Co w tym złego, sam pije i nic mi nie jest.
Co chwile wynajduje jakiś kevlar rowerowy - i na złom!

I bobra w nagrodę chlup!

Popieram, popieram.

.
Życzliwy z Jaworzyny | 16:03 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj .

Jeszcze raz powtarzam,
że to jakieś rowerowe bzdury na kółkach

a bobry zawijają to wszystko w sreberka.

Toż to jakaś kpina!

Klub rowerowy bobrowy to jakaś banda zmotoryzowana na kółkach?

Nigdy już, przenigdy! nie kupię roweru.
To jest zdrowie?

Wlewanie ciagłe w gardło jakichś bobrów na rowerach i wątroba to ma przerabiać na żużel?

Wolę trykać w kaloryfer.


.
ajk
| 14:14 poniedziałek, 13 marca 2017 | linkuj Klubie rowerowy "Nad Bobrem":
- No to siup w ten bobrzy dziób!
- Do ostatniego bobra!
- Bober lubi pływać!
- Bober grzeje, bober chłodzi, bober nigdy nie zaszkodzi.
Klub rowerowy "Nad Bobrem" | 21:42 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj .

Paru z nas wpadło do Bobra. Łby się kręcą i jest fajnie. Na jednym bobrze się nie skończyło, bo dwa bobry to lepsze niż jeden bóbr.

I z rowerem każdy test na kartę rowerową po trzech bobrach nam wisi.

Zawsze nawiani i radośni rozpoczynamy sezon na trzy bobry po każdych kilometrach w górach Bobrowych. Po piętnastu minutach po bobrze nie ma śladu. Wątroba przerabia na żużel.

.
Babcia klozetowa z Czech | 21:33 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj .

Dziękuję synku za podpowiedź.

Ci prawdziwi Czesi szczają i srają po ludzku, nie po lasach, i halerza nie poskąpią.

Te udawane Czechy to moja życiowa lipa.

.
ajk
| 17:05 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Zmotoryzowany CANYON MATRIX,
ten to ma przeboje w głowie!
ajk
| 17:05 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Tylko nie Pana, Biznesmenie z Białegostoku, coś raczej czytał "Nad Bobrem",
jak życzliwy z Jaworzyny, co się zawijał w sreberka.
ajk
| 17:04 niedziela, 12 marca 2017 | linkuj Droga Babciu klozetowa z Czech!
To nie te Czechy, raczej, 50 km na południe, tam zarobisz.
Życzliwy z Jaworzyny | 23:00 sobota, 11 marca 2017 | linkuj .

...tak.
A bobry zawijały to wszystko w sreberka!

Naprawdę,
Bez przesady!

.
Biznesmen z Białegostoku | 22:57 sobota, 11 marca 2017 | linkuj .

Jechałem właśnie tym expressem i czytałem "Nad Niemnem".

Nawet przyjemna pozycja, polecam.

No i Pana z tym rowerem też przez przypadek widziałem, kojarzę ze zdjęcia.

Pozdrawiam

.
Babcia klozetowa z Czech | 22:53 sobota, 11 marca 2017 | linkuj .

Ja tam synu siedziała w tym czasie na klopie i nikt nie przyjechał i nicem nie zarobiła. Prowadzenie klozetu w Czechach to kicha nie interes. Jak bedzie upadłość to kupie rower.

.
Zmotoryzowany CANYON MATRIX | 22:47 sobota, 11 marca 2017 | linkuj .


We wtorek,
przyszykowałem się staranniej niż poprzednio:
tona wody, termos czarnej słodkiej i dwie buły.

I wyjechałem na męki leśne i błota.

Jeżdżę, podjeżdżam, zjeżdżam, zajeżdżam - i nic!
Ani nie muszę pić, ani nie muszę jeść, nie muszę wypoczywać, dupsko nie boli - tylko sama radość z jazdy leśnej.

Na ciężkim jak zwykle podjeździe idzie aż nadto gładko. Nie wiem o co chodzi, więc w pewnym momencie myślę sobie - STOP! Muszę się zatrzymać na jakąś przerwę, bo przecież kiedyś trzeba się coś napić i zjeść! Żeby nie zejść!

Odstawiam rower, wyciągam super-bułę ze wszystkim i miksem sałatkowym, odkręcam termos z cytrynową herbatą - i jak zwykle aż zamykam oczy z wrażeń smakowych - ptaki śpiewają, śnieg z deszczem pada, cisza, ni żywej duszy i ja - radosny, zmęczony bez odczucia zmęczenia, jedzący i pijący to co najlepszego sobie uszykowałem - i nic mi już nie trzeba, bo po to przecież się pchałem w nienajlepszą przecież pogodę.

Kontemplowałem to gryzienie buły i popijanie gorącej herbaty z pół godziny i tylko kiwałem głową - O TO WŁAŚNIE MI CHODZIŁO!

Zero zmęczenia, dobry humor, naokoło szarówka i śnieg z deszczem - a ja spokojny, bo przecież przygotowałem się na najgorsze katusze. A tu organizm zrobił mi taką miłą niespodziankę, jak wiele razy, gdy razem jeździliśmy po dzikich ostępach bez wytchnienia i mieliśmy jeszcze mało.

Czyli czasem człowiek na rowerze musi się upodlić na prostych ścieżkach, żeby ciało się przestawiło na czas letni - a potem to już leci tak jak ma lecieć.

Z naprawdę dobrym humorem wróciłem z dużym zapasem sił nach Hause i zrobiłem pranie przepocków porowerowych.

Tak jak poprzednio pisałem o dziwnie ciężkim powrocie ze Schweidnitz i walką z samym sobą - tak teraz - na odwrót.

Życzę Tobie i sobie zawsze takiego nirvanowego stanu.

A l o h a !


.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa posob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]