Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25558.10 kilometrów w tym 7030.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95275 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 30.60km
  • Teren 18.40km
  • Czas 02:11
  • VAVG 14.02km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Podjazdy 351m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Daysi Fantayzee

Piątek, 28 września 2018 · dodano: 28.09.2018 | Komentarze 0

Trasa_Słotwina_Witoszów Polny_Witoszów Skórny_Daisy_Mokrzeszów_Komorów_Słotwina

ciepło, +20 C (jeszcze przed południem w sandałach, bez skarpet)
dlatego krótkie spodenki, krótka koszulka
zdążyłem wyjść przed zmianą frontu atmosferycznego
ale jeszcze słońce się od czasu do czasu pokaże
...wiaterek...
kierunek - Pogórze
dzisiaj zaliczę jak najwięcej bocznych dróżek.
który to już raz Ametystową Drogą omijam Witoszów?
potem koło Centrum Sportowego w Witoszowie i polami olewam wieś 
tym skrótem jadę w tę stronę po raz pierwszy, z przeciwnej już kiedyś wracałem
(o,byłem tu tydzień temu, przez chwilę jadę tą dróżką do wsi)
kilometr asfaltem w stronę pałacu i odbijam w stronę Daisy
podjazd koło sadu
wjeżdżam w Książański Parch Srajobrazowy
ulubiona dróżka
rozgrzewam się do 30 stopni
owadów trochę
napadają
odgłosy pił albo nie pił
dalej jakiś leśnik kryje się między sadzonkami + wóz terenowy
po drodze łąki śródleśne i poletka łowieckie, i gąszcze zdradzieckie
nad Jeziorko nie zjeżdżam, prosto w stronę Mokrzeszowa
a Jeziorko, było w promieniach słońca, 
tak tu bywa, że chmury dookoła, a nad nim słońce świeci
wyjeżdżam z lasu, a tu silny wiatr i te zapach goowien z pól
tu jakiś kolarz nawet, ale mnie nie widzi, pomknął w stronę Lubiechowa
koło owczarni prosto, omijam wieś, mój skrót do piaskowni w Mokrzeszowie
szybki zjazd polną dróżką mimo wiatru
przecinam, DK 35, rzucam okiem na dziurę w ziemi
po lewej zabudowania wsi, chcę wyczaić skrót w stronę lasku za Komorowem.
jest - i znowu wiatr w plecy
a nawierzchnia dróżki wyjątkowo równa bez silnych wertepów, zasuwam bardzo szybko
zaliczam ją po raz pierwszy, chociaż pod tym laskiem kiedyś byłem, (są w nim dwa stawy ukryte)
potem koło stanowiska z ulami
i w lewo skręcam na starą drogę w stronę Komorowa
koło Wzgórza Ernesta mam silny wiatr w plecy, 
objazd w Komorowie przez pałac (drogi budują)
na horyzoncie ciemne chmury, ale już jestem na szczęście na Równinie
w Słotwinie też walczą ze słotwińskimi błotami, budują boczniak
wiaterek silny z porywami przeszkadza
bo to była 
słot wina
bardzo słot wina
gdy skręcam na Osiedle Nad Potokiem znowu wiaterek w plecy.

powrót przy  +15 C
Meta:
15:23

Tradycyjny skrót Słotwina-Witoszów Ametystową Drogą:

Kolejna część skrótu w stronę kościoła:

Już po południowej stronie wsi. Kolejny skrót z malowniczymi pejzażami:



Zaraz dotrę do dróżki, gdzie byłem w zeszły piątek:

Malownicze widoki. Gdy jedziesz doliną przez wieś niczego nie widać. A naród kolarski o tym nie wie:

Ja to wiem i ty to wiesz, wiem, wiem, wiem...:

Sekretna dróżka. Tu zaczyna się Pogórze Wałbrzyskie. Tak czy inaczej i tak doprowadzi Cię do Daisy, Witosza.
Więc śmiało towarzysze, na koń:

Panoramy ze zbocza Pogórza Wałbrzyskiego są zawsze godne polecenia:

Zastanawia mnie to, że takiej tablicy nie ma na drodze nad Daisy, a jest w tym sekretnym miejscu przez nikogo nie uczęszczanym, prócz wściekłych insektów i mnie:

Już podjechałem, W oddali ledwo widoczna dziś Ślężą:

Daysi Fantayzee. Ciekawostka - zawsze skąpane w słońcu:

Wyłaniam się z lasu - od razu wiatr w gębę i zapach goowien w nozdrza:

Jęzioro Daisy. W Górach Kaczawskich to mają super oznakowanie, tylko zazdrościć!:

Koło owczarni. Widok na Równinę Świdnicką:

Skrót omijający Mokrzeszów w stronę DK 35:

Ale dziura:

Ku memu zdziwieniu, przez pół minuty nic nie jechało, nie czekałem w ogóle na przeprawę przez DK 35:



Teraz kierunek Komorów. Muszę dotrzeć do lasku i odbić w prawo:



Wszędzie dziś traktory po polach:

Prosto - Witoszów Górny. Kilka chwil temu tam byłem:
;
Rzut oka na Pogórze:

Droga Komorów- Słotwina:

Vnn Gogh tego by nie chciał malować:

Gonią mnie chmury, ale już mnie nie dogonią:






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa hwils
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]