Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25558.10 kilometrów w tym 7030.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95275 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 31.40km
  • Teren 7.50km
  • Czas 02:39
  • VAVG 11.85km/h
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lipcowe mżawki

Wtorek, 20 lipca 2021 · dodano: 21.07.2021 | Komentarze 0


z velo_cyclu: "Błoto poślizgowe"

Po upale czas na deszcze.
Wczoraj padało.
Dziś pochmurnie.
Chłodnawo jak na lipiec.
Jadę.
Pierwsza mżawka na ulicach Zniesienia.
Podjazd do Zbieranki.
Teraz będzie wertep.
Trochę błota.
Zjazd do Grzybowic Małych.
Druga mżawka.
Trzecia w Wólce Hamuleckiej.
Tutaj koniec chwilowego asfaltu — wertep z błotem.
Odbijam na Górę Krukową (Круків Горб, 331 m n.p.m.)
Tu na odcinku 500 metrów w stronę lasu błoto poślizgowe i koleiny — ciężko się jedzie.
Docieram do obiecanej wiaty.
Tuż obok wypływa rzeczka. 
Mini bajoro.
Mokro i chyba mżawka.
Najgorsze to koleiny.
Rezygnuję z tego powodu zdobywanie Krukowej Góry.
Wracam po tym błocie poślizgowym.
Zamierzam jeszcze dotrzeć do pomnika bohaterów na wzgórzu.
Wdrapuję się ostrym podejściem, między domami, potem zjazd o tu przegapiam ścieżkę (gdzieś ukrytą w zaroślach).
Powrót przez Brzuchowice i DDR do Lwowa.

3:50 h w siodle

Trasa: Zniesinie_Zbieranka_Grzybowice Małe_Wólka Hamulecka_Hamulec_Brzuchowice_Hołosko_Lwów

Podjazd na Zbierankę:

Zbieranka. Widok w stronę Czarnej:

Wąwóz Grzybowice Małe:

Czarna. Widok z dołu:

Obraz pt. "Tory, Grzybowice Małe, Grzęda"

Wertep ukraiński w Czarną w tle:

U-kształtna dolina Młynówki:

Północna część tej doliny  i Wólka Hamulecka:

Znowu Czarna:

Asfalt tylko do cerkwi. Potem wertep:

Się ubrudzę na tym zjeździe. Poza tym widać wagony:

Jeszcze raz Czarna:

Znowu ukraiński wertep:

Droga do lasu:

Błoto poślizgowe i koleiny — ciężka przeprawa:

Tu mini jeziorko zamiast drogi, ale obok jest wydeptana ścieżka:

Nie śmiecić. Ukąsimy. © Komary. Go "Granit":

Wiata. Widok tu nieczęsty w lasach.

Drga na Krukową Górę — koszmar. Nie tym razem:

Szczyt osiągnięć radzieckiej motoryzacji:

Hamulec. Północna strona doliny Młynówki. Tu wdrapuję się po raz pierwszy:

Widok w kierunku płd. Dwie cerkwie na górce. Tam już bywałem i wiem, co za nią/nimi jest:

Tu po prawej gdzieś była ścieżka ku pomnikowi, ale nie zauważyłem, za to świetny zjazd:

Brzuchowice. Wylot na Lwów:

Staw Stosika:

Dzisiejsza trasa:






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ludzi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]