Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25634.70 kilometrów w tym 7046.65 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.91 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95973 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Góry Wałbrzyskie

Dystans całkowity:7520.00 km (w terenie 1597.05 km; 21.24%)
Czas w ruchu:479:55
Średnia prędkość:14.91 km/h
Maksymalna prędkość:474.00 km/h
Suma podjazdów:21592 m
Liczba aktywności:182
Średnio na aktywność:41.32 km i 2h 43m
Więcej statystyk
  • DST 23.50km
  • Czas 01:07
  • VAVG 21.04km/h
  • Sprzęt Lincoln
  • Aktywność Jazda na rowerze

1.05.2014_powrót z Wałbrzuszka

Czwartek, 1 maja 2014 · dodano: 08.12.2015 | Komentarze 0

TRASA_Wałbrzych_Poniatów_Pogorzała_Witoszów Grn._Witoszów Dln._Świdnica 

Do górki za Poniatowem przy obwodnicy jechałem 25 minut.
Do rogatki Świdnicy 50 minut,
Czas bardzo bobry.
Mój rekord trasy z XX wieku to 48 minut, raczej już nie do pobicia... (ale to onegdaj było 21.5 km, teraz dwa więcej).
Ale zawsze można starać się poprawić.
W lesie przed Pogorzałą zaczął się deszczyk, ale lekki i tak do Witoszowa, a w Świdnicy praktycznie już po.
Raczej nie zmokłem. Troszeczkę. Najważniejsze że na ryj nie padało bo mam długi daszek. Gorzej mieli ci, którzy walili na rowerach pod górę do Poniatowa, z 20 rowerzystów naliczyłem.
Tak oto zaczął i skończył się długi weekend. Przez kolejne trzy dni w czasie deszczu coolarz z brodą się nudził.
:{)}}}}}

 




  • DST 24.00km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:50
  • VAVG 13.09km/h
  • Sprzęt Lincoln
  • Aktywność Jazda na rowerze

30.04.2014_do Wałbrzuszka

Środa, 30 kwietnia 2014 · dodano: 08.12.2015 | Komentarze 0

TRASA_Witoszów Dln._Witoszów Grn._Pogorzała _Poniatów_Wałbrzych  


Pierwszy wyjazd do Wałbrzucha do TżM. Jadę tradycyjną trasą przez Pogorzałę, którą jeżdżę od 1994 roku. Początek długiego weekendu - środa. Pogoda pochmurna, ale ciepło. Więc zgodnie z moim śmiesznym rozumowaniem, można w góry jechać gdy jest 20 stopni ciepła  :{)}}}}}   


Do Pogorzały jadę 50 minut. Dosyć słabe tempo.
Potem w Poniatowie za kościołem skręcam w lewo i jadę pod górę, by skręcić koło szkoły. Ale przegapiam pierwszy skręt w prawo i niepotrzebnie nadkładem drogi, tym bardziej, że stromo.
Dalej skrót przez ul. Pocztową.
Dawno na rowerze nie byłem w Wałbrzuszku...
Czas to zmienić. Zwłaszcza, że czekają na mnie chętnie by mnie ugościć.
Tzw. polska gościnność:
"muzyka, herbata i w mordem katafalk"  :{)}}}}} 

Wiosna w pełni. Tradycyjne znaczenie terenu. Ciekawe, co oprócz szczoteczki do zęba jeszcze się w czarnym plecaku mieśći?:




Powiat wałbrzyski ma bardzo dobre drogi, a świdnicki jeszcze lepsze:

Cel podróży w zasięgu pola widzenia: