Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25558.10 kilometrów w tym 7030.85 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.93 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95275 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 33.60km
  • Teren 10.50km
  • Czas 02:19
  • VAVG 14.50km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Podjazdy 414m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenne hulanie po Pogórzu, czyli wszyscy inni kolarze mnie wyprzedzają

Sobota, 14 kwietnia 2018 · dodano: 14.04.2018 | Komentarze 0


Trasa
_Słotwina_Witoszów Dolny_Pogórze Wałbrzyskie_Złoty Las_Lubachów_Bystrzyca Grn._Burkatów_Bystrzyca Dln.

Ciepło; znowu w krótkiej koszulce.
Śmigam na Pogórze Ametystową Drogą.
Trochę wiaterek, ale porównując z wczorajszym to pierd muchy.
Wjazd do lasu, (dojazd pożarowy 6)
ekonomicznie pod górę,
oszczędzam się na
niedzielę nie ma nas w obozie pracy.
Po drodze do ławeczek spotkam 8 osób i jednego kolarza razy 2.

Zadanie nr 1 - odnaleźć kamień milowy

Zrekonstruowany kamień mieczowy Bitwa pod Burkatowem 1762.
Przejeżdżam w tę i we w tę — nie widzę, tylko paśnik...

Zadanie nr 2
Poszwendać się po dróżkach i uważnie wypatrywać alternatywnych wariantów.
Jest tu ich sporo, większość nieużytkowana w ogóle, ale na wiosnę widoczna w terenie. Jest co badać.
Jedyny minus, że od razu w dół prowadzą, a mi się na północ nie chce jechać, dzisiaj plan na południe.

Sarna jedna wyskakuje na dróżce, którą jechałem w Glany Poniedziałek, z przeciwnej strony, ale skręciłem.
Dziś dojeżdżam do tego rozwidlenia, co by teren ogarnąć.
Póki nie ma liści, wszystko widać jak na dłoni.

Po zaliczeniu odnóg dobijam do czerwonego szlaku i zjeżdżam ku ławeczkom.
Kwadrans z ciastem i herbatką.
Potem widać ładnie Sowy na zjeździe do Złotego Lasu.
Udana pętla wyszła - 8 km.

Zadanie nr 3
W Bystrzycy Górnej przecinam tory i jadę obok budynku byłego sanatorium. Są tam ze dwa domy, ale ścieżka kończy się i od razu stromy stok się wyłania - nie, dziękuję.

Po drodze ku miastu wyprzedza mnie 4 kolarzy.
Zdaje się, jeden miał tylko torbę, reszta bez niczego, mają parę od parówek.
Jeden ubrany na czerwono się zdziwił gdy na Zawiszowie mnie zobaczy, że jestem równo z nim, 
Na ścieżkach rowerowych trzeba uważać na wszystko, co się rusza.
I gromadkę dzieci, z której jedno dziecko z rowerkiem mówi do mnie:
- Awaria.

Powrót: przy 3 stopniach mniej, ale nadal ciepło i niczego nie zakładam.

Trzy plany — Witoszów, Pogórze Wałbrzyskie, Góry Sowie:

W dół wiedzie ścieżka, potem ostro w górę:

Co dostrzeże wprawne oko?:

Wyżej Wielka Sowa, poniżej Ślęża:

Zjazd na Golden Wald:


Dziękuję za uwagę i do zobaczenia na trasach!





Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nanic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]