Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi ajk z miasteczka . Mam przejechane 25634.70 kilometrów w tym 7046.65 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 13.91 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 95973 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ajk.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 47.20km
  • Teren 24.20km
  • Czas 03:06
  • VAVG 15.23km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 427m
  • Sprzęt Rambler 5.0
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stop chemitrails nad Polską

Niedziela, 31 marca 2019 · dodano: 02.04.2019 | Komentarze 0

Trasa_Makowice_Krzyżowa_Grodziszcze_Książnica_Przełęcz Książnicka_Kiełczyn_Przełęcz Jędrzejowicka_Jędrzejowice_Wiry_Wirki_Kątki_Niegoszów

z velo_cyklu  "Pożegnanie z Bromem"

niedzielna balanga z wiatrem na rowerku
kierunek: Wzgórza Kiełczyńskie
ciepło
ale ten wiatr...!
do Grodziszcza spoko mam go w plecy

zjazd do Makowic:
na nowej asfaltowej drodze można ustanawiać rekordy szybkości
skrót przez górkę (zjazd) do Krzyżowej 
tu, o dziwo, dwoje na rowerach pod górę (kobieta prowadzi rower)
polna, malownicza dróżka z Krzyżowej do Grodziszcza (tu kundel za mną leci, ale ryk mój go odstrasza)
kolejny odcinek po wertepach do Książnicy (tu już wiaterek przypomina o sobie)
wjeżdżam na Wzgórza Kiełczyńskie
znowu nie udaje mi się podjechać do samej Przełęczy Książnickiej (366 m) po tej wyżłobionej dróżce (kilka metrów zabrakło, ściągnęło mnie do środka)

STOP CHEMITRAILS NAD POLSKĄ
niemy krzyk protestu na ławce pod wiatą turystyczną

ścieżka dydaktyczna na Wzgórzach Kiełczńskich w stronę wsi
skupienie rowerzystów na 1 m kwadratowym (sztuk 4)

ja jadę, na drodze stoją 2 rowery, dwoje młodych wspina się na występ skalny, na przeciw mnie jedzie 1 góral
słyszę z góry:
- Przepraszamy!
- Nie ma za co!
chyba chodzi o to, że porzucili niedbale rowery na drodze, a tu taki nieoczekiwany ruch w ciągu sekundy

+ jeszcze dwoje spacerowiczów
chwila asfaltu do Jędrzejowic
ponowny wjazd w teren
tuż za wsią 
dwa psy - duży biały i mały czarny
za mną do krzyża
biały - duży, odważny, ale bojaźliwy
podchodzi do mnie, łasi się trochę
mały, czarny, ostrożny, kładzie się w trawie z dala 
odjeżdżam po przerwie na herbatkę i założeniu wiatrówki (słusznie, bo tylko będzie juz tylko wiać)
potem zostają pod krzyżem
przez lunetę obserwuję je
bawią się na skarpie
zjazd polami do Wirów (Wir)
kolejne odcinki polne
za Wirkami na drodze do Kątek
jedna sarna (spłoszona wylatuje z krzaczorów)
spalanie śmieci (z oddali czuję ten swąd)
ktoś spala badziewny plastik etc. KOSZMAR!

widać wszędzie śmieci po rowach i na polnych drogach
oto POLSKA WŁAŚNIE
polskie patryjoty tak walczą o silnom Polskem

z Kątek w stronę Pszenna asfaltem
tutaj omijam wieś i polami do Wilkowa
potem skrót koło pałacu i w stronę miasta polnym skrótem
powrót przed zachodem słońca, choć dzisiaj już kilka minut po 19
temperatura spada do 11 C

i to by było na tyle

Widok z Zawiszowa na Masyw Ślęży:

Skrót przez Kraszowice:

Zjazd na Makowice:

Droga Makowice-Krzyżowa, Masyw Ślęży na horyzoncie:

Nad Krzyżową, super panorama na Góry Sowie:



Rzeka Piława w Krzyżowej. W tle Góra Kapliczna:

Dróżka Krzyżowa-Grodziszcze:

Grodziszcze ze Ślężą w tle:

I widok z niej na Góry Sowie:

Droga Grodziszcze-Książnica. W tle Szczytna:

Zbliżam się do Wzgórz Kiełczyńskich:

Wjazd na Wzgórza Kiełczyńskie:

Przełęcz Książnicka:

Krzyk z ziemi ku niebu:

Młodnika rośnie szybko, więc widoki się kończą:

Książnica:

Ślęża i Radunia. Kierunek Jędrzejowice:

Omijam wieś. Mój skrót do Wirów:

Niesamowity krajobraz i widoki:

Przygoda ze świątkiem i dwoma psami:

Kompozycja przestrzenna pt. "Psy II i rower einz":

Po prawej Ślęża i Radunia:

Po lewej Szczytna:

Ślęża widziana z dróżki do Wirek:

Pszenno i Świdnica:






Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa mawio
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]